25 kwietnia na Bródnowskim Uniwersytecie Dzieci odbył się
fascynujący wykład pt. ,,Co żaba żabie może puścić płazem”. Poprowadził go Pan
Dariusz Kucharski. Mówił o płazach wszelkiego rodzaju. Płazy dzielimy na trzy
grupy: beznogie, bezogonowe i ogoniaste. Na przykład żaby, zaliczamy do płazów bezogonowych. Są też płazy
wyglądające jak wielka dżdżownica. Ten rodzaj zaliczamy do płazów beznogich.
Wyświetlane były także zdjęcia przedstawiające wymarłe gatunki płazów, jak i
takie, które jeszcze istnieją. Były wśród nich żaby zmieniające kolor, ale były
też takie przeźroczyste albo takie wielkości paznokcia! Wiem, że to brzmi
dziwnie, ale niektóre żaby wypluwają własne dzieci! Najpierw połykają jajeczka,
a potem wypluwają już małe żabki. Są też takie żaby, które mieszkają w Afryce.
Samice tego gatunku składają jajeczka w płytkich sadzawkach, a gdy woda wysycha
samiec kopie rów, którym doprowadza wodę z większego zbiornika wodnego.
Wykładowca opowiadał także o żabach, które wcale nie są trujące, ale chcąc
odstraszyć drapieżnika przewracają się na brzuch, który jest żółto lub
pomarańczowo-czarny. Są to barwy alarmujące :” Uwaga, jestem trujący!”. W ten
sposób żaba skutecznie odstrasza wroga. Była mowa także na temat środowiska
żab. Jeśli chcielibyśmy cieszyć się latem wieczornym rechotem żab na działce,
to powinniśmy wykopać niewielkie oczko wodne, posadzić w nim dużo roślin
wodnych i absolutnie nie wpuszczać ryb! Wtedy żaby z chęcią odwiedzą nasz
ogródek i chętnie będą dla nas kumkać!
To nie żaba |
Asia Jóśko 4d
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz