Cześć! Wabię się Rex i jestem owczarkiem niemieckim . Ale
to już chyba wiadomo. Jeżeli ktoś mnie zna, wie, że jestem rozgadanym psem. Od Bożego
Narodzenia minęło już wiele czasu , ale zbliża się Wielkanoc. Ponieważ jak
wszyscy wiedzą - z Anią i Wojtkiem nie
mogę porozmawiać ,wszystkie ważne dla mnie momenty opowiadam innym psom. Teraz
pewnie wszyscy się domyślają, że chciałbym powiedzieć o Wielkanocy. Jeśli tak,
to dobrze myślą.
W tym roku było tak. Cała wielkanocna historia zaczyna się
w sobotę. Rano z rodziną poszedłem poświęcić koszyk. Kościół stoi niedaleko od
domu, więc jeszcze nigdy się nie spóźniliśmy. Ale w tym roku było inaczej. Nie
zdążyliśmy do kościoła, ponieważ wszyscy
zaspali. Następne święcenie było dopiero wieczorem, dlatego trzeba było
poczekać.
Gdy zaczęliśmy przygotowywać jedzenie, od razu
zapomnieliśmy o tej przygodzie . Zawsze na początku gotujemy żurek. Następnie
zabieramy się za inne świąteczne przysmaki. Ja z nich wszystkich najbardziej
lubię faszerowane jajka. Robienie potraw tak wszystkich wciągnęło, że prawie
nie zauważyli która jest godzina. Mama szybko wzięła dzieci i mnie, chwyciła
torebkę i popędziła z koszykiem do kościoła . Na szczęście teraz już mamy
święconkę . Wieczór nastał bardzo szybko , ale to nie zmienia faktu że trzeba
iść spać . To była długa noc. Babci przypaliła się biała kiełbasa, więc na moim
posłaniu czuć było spaleniznę. Minęło bardzo dużo czasu, aż wreszcie nastał
ranek. Kiedy wstałem wszyscy krzątali się po kuchni. Goście byli zaproszeni na
10, więc trzeba było szybko wszystko dokończyć. Gdy już wszyscy przyjechali,
zabraliśmy się za jedzenie śniadania. Dzisiaj postanowiłem spróbować wszystkich
dań. Co prawda udało mi się, ale strasznie rozbolał mnie brzuch. W końcu reszta
rodziny wróciła do swoich domów , więc wszyscy zaczęli sprzątać. Kiedy było już
czysto poszliśmy się umyć , ponieważ nastał wieczór. W dzień Wielkanocy czas
zawsze mija szybko.
I to już koniec mojego opowiadania. Nie mogę się już
doczekać następnych świąt .
Nadia Banaszek 4c
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz