Ostatnio obejrzałam z moimi dwiema koleżankami film pt.: "Che się żyć". W filmie gra aktor, ale w rzeczywistości historia ta wydarzyła się naprawdę. Mateusz mężczyzna z porażeniem mózgowym istnieje naprawdę. W filmie występują znani artyści, ale nie tylko. Po obejrzeniu tej ekranizacji, aż chce się żyć. Dotychczas myślałyśmy, że to my mamy prawdziwy problem, bo w niektórych rzeczach nie jestem tak dobra jak inni. Niektóre sceny mi się nie podobały, ale mimo to jest on godny polecenia.
Kolorowa
Perła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz