niedziela, 1 lutego 2015
Zima w mieście
W pierwszym dniu były kręgle. Było trochę słabo, ponieważ jechaliśmy półtorej godziny a bawiliśmy się koło godziny. Powrót był jeszcze gorszy bo byliśmy zmęczeni.
Dzień drugi przebiegł bardzo fajnie. Pojechaliśmy na basen a dokładnie ,,Polonez". Było super extra bombowo. Naprawdę to chciałem się przejechać tą wielką rurą. Na początku się bałem ,ale wcale tak strasznie nie było.
W środę pojechaliśmy do ,,Eldorado". Dojazd trwał 90 minut. Ja z kolegami bawiliśmy się w berka, było super.
W czwartek była powtórka z poniedziałku, więc nie będę dużo pisał. miałem 3 miejsce z 7 osób. Moja siostra tak samo, ale była w innej grupie.
W piątek mieliśmy warsztaty chemiczne, ale niestety mnie nie było. Zapewne były eksperymenty ze suchym lodem i innymi związkami chemicznymi.
Sharko
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz