Była północ a ja nie mogłam
zasnąć. Wyszłam na taras aby popatrzeć w gwiazdy. Nagle obok nich przeleciała
spadająca gwiazda. Pomyślałam szybko życzenie, i wzięłam głęboki oddech. To
życzenie było bardzo ważne. Chodziło o mojego psa.
Gdy byłam mała miałam psa a wabił
się Alex. Był owczarkiem niemieckim o puszystej jak śnieg sierści i rubinowych
oczkach. Zawsze bronił mnie aby nic mi się nie stało. Pewnego jednak dnia
zachorował na bardzo ciężką chorobę. Miał nowotwór . Po jego śmierci bardzo
byłam smutna ciągle płakałam i nie mogłam znieść myśli, że mój najlepszy
przyjaciel odszedł. Bardzo chciałam go odzyskać . Łza zakręciła mi się w oku,
poszłam do swojego pokoju, położyłam się na łóżku i poszłam spać. Gdy rano
otworzyłam oczy słońce świeciło wyjątkowo mocno. Drzewa lekko uginały się pod
wpływem wiatru. Wstałam z łóżka, przetarłam oczy, a obok mnie leżał Alex! Nie mogłam w to uwierzyć szczypałam się
w dłoń, ale to nie był sen. Najpierw się bałam do niego podejść, ale po chwili
uświadomiłam sobie ,że to nie sen i mocno go przytuliłam. Zaczął śmiesznie
merdać ogonem jakby chciał powiedzieć, że się ogromnie cieszy. Polizał mnie
swym ciepłym językiem. Zeszłam na dół do rodziców, którzy robili śniadanie i wykrzyknęłam:
-Mamo!
Tato! Alex powrócił! – rodzice oniemieli jak by tam go nie było.
-Kochanie
ale tam nic nie ma- rodzice byli bardzo zadziwieni. Czułam, że świat znowu mi
runął. Czyżby to była tylko moja wyobraźnia.? Czy Alex nie istnieje.? Poszłam
do swojego pokoju bez słowa. Zamknęłam za sobą drzwi. Zaczęłam myśleć dlaczego
ja tylko czuję jego obecność . Z prędkością światła wstałam i zaczęłam chodzić
po pokoju. W końcu wymyśliłam.! Mój pies był duchem! Dlatego więc tylko ja go
mogłam czuć i widzieć. To było wprost niesamowite. Wyszłam z nim za ogródek i
bawiłam się z nim jego starymi zabawkami.
Od tamtej pory minęło już
kilkadziesiąt lat. Mój pies nadal jest ze mną i nigdy mnie nie opuszcza.
Myślę, że każdy ma takiego anioła
stróża, który pilnuję go dzień i noc. Opiekuje się nim, aby nic mu się nie
stało. Ja go mam. To mój najukochańszy pies Alex !
Autor: Kolorowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz