Strony

czwartek, 15 maja 2014

Wycieczka do Paconowa i Sandomierza

W czwartek – 8 maja – wstałem rano, zjadłem śniadanie, umyłem się i pojechałem z tatą do szkoły. Tam czekała już na mnie moja wychowawczyni, Pani Kasia i kilkoro dzieci. Tak rozpoczęła się nasza 2 – dniowa wycieczka do Pacanowa i Sandomierza.
   Na początku wycieczki pojechaliśmy do Pacanowa, który słynie z Koziołka Matołka. Tam oglądaliśmy „świat bajek”. W jednym z pomieszczeń, za wielką szafą, zauważyłem poruszający się ogon Kota w Butach. Był tam też magiczny pociąg. W Tajemniczym Ogrodzie, do którego trzeba było poszukać klucza, rósł biały kwiat paproci, który przynosi szczęście i spełnia marzenia. Widziałem również ogromne, sprężynujące kwiaty. Wieczorem, po kolacji, bawiliśmy się na dyskotece i przy ognisku.
    Noc spędziliśmy w Hotelu Świętokrzyskim. Zamieszkałem w pokoju 114 razem z Krzysiem i Kubą. Następny dzień naszej wycieczki rozpoczął się od śniadania. Potem pojechaliśmy do Sandomierza oglądać stare, gotyckie podziemia z czasów Kazimierza Wielkiego. Poznaliśmy historię o Halinie, która uchroniła Sandomierz przed  Tatarami. Dzielna Halina, aby zemścić się na Tatarach, kazała zasypać podziemne przejścia – znakiem dla obrońców miasta miało być wypuszczenie białego gołębia. Niestety, Halina została zamordowana przez Tatarów. Później obejrzeliśmy salę Kazimierza Wielkiego, gdzie stały filiżanki, misy, talerze i figurki wykonane z porcelany. Po zwiedzeniu podziemi i zabytkowych kościołów powędrowaliśmy lessowym Wąwozem Królowej Jadwigi. Na koniec wybraliśmy się na Starówkę, by kupić pamiątki.
      Do Warszawy wróciliśmy po godzinie 19.00. Myślę, że ta wycieczka była fantastyczna!!!


                                                                          Filip Janczak, klasa 5d

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz