Strony

sobota, 19 października 2013

Świat mitów

Ostatnio byłem z moją i innymi piątymi klasami na sztuce w Szkole Muzycznej . Przedstawienie dotyczyło mitów greckich. Głównymi postaciami było rodzeństwo Witkowskich które niedługo miało mieć kartkówkę z Mitów. Nic nie umieli. Pan Profesor, który miał im zrobić kartkówkę zabrał ich do muzeum. Uciekli jemu i ganiali po całym muzeum, to było straszne. Ruszali i dotykali wszystkich przedmiotów jakie tam były.
Na szczęście profesor w końcu ich znalazł, ale niestety znowu mu uciekli. Ich pomysły nie zawsze były mądre. Nie wiedząc co to i jakie to może mieć konsekwencje dla wszystkich otworzyli puszkę Pandory. Wtedy wyszła Pytia i Prometeusz, którzy powiedzieli, że stąd nie ma wyjścia. Prometeusz wstawił się za nimi i poprosił, żeby mogli stąd wyjść. Udało mu się  ale nie ma nic za darmo.Musieli odnaleźć nić Ariadny, aż się nie przesypie piasek w klepsydrze. Nić Ariadny była uszyta z trzech żywiołów i mądrości. Prometeusz dał im ogień. Później spotkali Syzyfa, który dał im kamień, Ikara, który dał im pióro. Na koniec spotkali króla Minosa, który chciał, żeby wszystko co dotknie było złotem.Wszystko czego dotknął zamieniało się w złoto, nie mógł jeść, pić po prostu wszystko było złotem. Żałował swojego życzenia.
Prosił Bogów by go odczarowali.Wysłuchali go i dzięki czarodziejskiej  wodzie udało się odwrócić życzenie.
Bogowie pomogli jemu więc zdecydował że pomoże rodzeństwu i dał im wodę. W końcu odkryli, że mają już cztery żywioły. Dzięki tej przygodzie dowiedzieli się i nauczyli wielu rzeczy. Wrzucili to do puszki pandory i wrócili do domu.
Wirtuoz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz